Mimo, że ostatnio na blogu niewiele się dzieje, to moja kolekcja stale się powiększa;) Dzisiaj przesyłam zdjęcia wszystkich modeli w skali 1:43 w jednym miejscu - na tekturowej wystawce własnego wykonania. Nie jest to może diorama, ale przynajmniej daje więcej miejsca;)
Audi dotarło do mnie dzisiaj. Otworzyłem kartonowe opakowanie i moim oczom ukazał się piękny czerwony model w plastikowej gablotce. Po oględzinach Audicy doszedłem do wniosku, że jej dokładne wykonanie nie może być przypadkowe. Jako, że na aukcji nie był podany producent modelu, szybko odkręciłem podstawkę. Na spodzie, również dopracowanym i dopieszczonym, widniał napis... "KYOSHO". Wychodzi więc na to, że kupiłem model wyceniany na kilkadziesiąt złotych (sprawdzałem aukcje tego producenta) za przysłowiowe "kilka groszy" :))) (może to wina błędu w tytule??)
Nawet tylny znaczek Audi jest inny niż w moich dotychczasowych samochodach. Nie został on bowiem namalowany, a... przyklejony. Audi wygląda wspaniale, a dokładniej przedstawię je następnym razem. Już teraz mogę jednak napisać, że model jest jednym, jeśli nie najładniejszym, ze wszystkich moich eksponatów. Wychodzi więc na to, że opłaca się czasem pobuszować w sieci;) Majstersztyk.
Witam Serdecznie
OdpowiedzUsuńPiszę do Ciebie z zapytaniem...
Udało mi się kupić modelik samochodu w skail 1:43 ,potrzebuję naprawić w nim boczne lustereczka ,tylną wycieraczkę... ew.może jest jakiś sposób na zmatowione szyby?
Jeśli wiesz gdzie lób Kto zajmuj się takimi naprawami modeli
z góry Dziękuję.
Pozdrawiam
Michał
tel.883 160 668
Ten wpis jest bardzo ciekawy
OdpowiedzUsuń