środa, 6 lutego 2019

Fiat Bravo Bburago 1:43

Witam! Mój ostatni zakup to Fiat Bravo od Bburago jeszcze made in italy :) W skrócie czysty oldschool. Model jest w całkiem niezły stanie, ma jedynie zabrudzoną szybę przednią od wewnątrz. Kosztował mnie 2,99 zł + 11 zł za przesyłkę. Auto zdecydowanie cieszy oko. Na naszych rodzimych drogach to już coraz rzadszy egzemplarz :)







15 komentarzy:

  1. Cześć! Gratulacje za unikat Fiata Bravo.
    Szkoda wielka,że nie powstała nigdy wersji 5 drzwiowej prawdziwego auta. Na temat modelika też mam srebrnego i także czerwonego w kolekcji.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Cześć!
    Czy także kupiłeś sobie marki nowe m.in: Nissan Juke,Subaru impreza i Jaguara sportowego z producenta Bburago 1:43?
    Pozdrawiam
    Przemek

    OdpowiedzUsuń
  3. Cześć! Nie wiem czy jesteś zainteresowany producentem modeli Welly 1:34? Może akurat moje podpowiedzi,którymi chciałem się podzielić skłonią Cię do zakupów. Polecam model Citroena C1- ciemnozielony lub biały, Mercedesa-E Class 2016 (nawet w białej kolorystyce z naklejką pomarańczową z napisem NOTARZT.

    Pozdrawiam Przemek ps. Jak Tobie podobają się moje autobusy.

    OdpowiedzUsuń
  4. Cześć zapraszam pod link
    przemkapasja.blogspot.com

    p.s Czy lubić zielony kolor?
    Pozdrawiam
    Przemek

    OdpowiedzUsuń
  5. Z tego blogu dowiedziałem się bardzo dużo ciekawych informacji.To na pewno bardzo dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  6. Super blog. Nie mogę doczekać się kolejnego wpisu.

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny nabytek i imponująca kolekcja? Czy wiesz może, czy jest szansa w Polsce gdzieś kupić model Opla Agila A? Jest rzadki, a zależy mi na jego zdobyciu ze względów sentymentalnych.

    Jeśli interesujesz się motoryzacją, zapraszam również na bloga dobraflota.pl :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Takie modele samochodów są teraz rzadko spotykane

    OdpowiedzUsuń
  9. Super modele auta, bardzo fajny artykuł.

    OdpowiedzUsuń
  10. Te modele bardzo ciekawie się prezentują. Podoba mi się ten wpis.

    OdpowiedzUsuń

Zostaw ślad po sobie:)