Nie żebym nie lubił zimy (bardzo ją lubię, cenię sobie zimowe aktywności jak zwyczajny spacer, bieganie na mrozie i chodzenie po górach), ale wiosna powoduje że człowiek zyskuje jakieś ekstra siły witalne i w ogóle czuje MOC ;) Z tej okazji, jako że marzec serwuje nam jeszcze czysto przedwiosenną pogodę, ale moc już czuć, postanowiłem zawitać do pobliskiej stacji paliw O. (nasza narodowa duma) i zakupić nowy model do kolekcji od Daffi. W ostatnim czasie nie mam zbyt wiele czasu na powiększanie zbiorów i doglądanie strony (tradycyjnie przepraszam), ale od czasu do czasu coś tu się jeszcze pojawi :)
Pomarańczowy model Fiata 126p to dokładnie ten sam egzemplarz, którego miałem kilka lat temu w skali 1:1 :) Cieszy oko. Cena też jest moim zdaniem jak należy, choć to jednak kilka złotych więcej niż np. Bburago. Wykonanie? Pozytywne, ale nieco różni się od KAP PRL (czerwony egzemplarz ze zdjęcia), ale przepaści nie ma. Model z Kultowych Aut PRL posiada odrębne wycieraczki i plastikowe światła tylne - Daffi ma je jakby namalowane (grubsza warstwa lakieru imituje plastik).
A tak wygląda obecnie moja "maluszkowa" kolekcja :) Pozdrawiam kolekcjonersko!
Ale cudny. Ja to mam słabość do maluszków. Kiedyś swojego sprzedałem i żałuję, bo teraz trochę one kosztują!
OdpowiedzUsuńMam taki samochód w mojej kolekcji, ale oczywiście bez opakowania. Z opakowaniem to prawdziwy rarytas!
OdpowiedzUsuńAle ekstra, że jeszcze w opakowaniu - to są prawdziwe rarytasy!
OdpowiedzUsuńMam takiego chyba u siebie. Muszę przelecieć szafę ;)
OdpowiedzUsuńWspaniale zaprezentowane! Twój post jest zarówno wnikliwy, jak i prowokujący do myślenia. Doceniam, że podzieliłeś się swoją cenną perspektywą.
OdpowiedzUsuńWiele osób uwielbia ten model samochodu. Zdobycz rewelacyjna.
OdpowiedzUsuńFiat to klasyk, wiele osób marzy o takim maluchu :P
OdpowiedzUsuńhttps://kasacjapojazdow24h.pl/
jak trafie na zielonego, jakiego miałem to też kupie.
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twój post! Twoja wyjątkowa perspektywa wyróżnia Twoje pisanie. Czekam na więcej!
OdpowiedzUsuń