poniedziałek, 16 lutego 2015

Feryjny poniedziałek. Ładne BMW 1:43 od Bburago. Merc w pięknej rdzy

Pierwszy dzień urlopu-ferii zimowych przeznaczyłem na załatwienie kilku spraw. M.in. odebrałem moje Audi A4 B5 Avant od mechanika. Stało u niego od ostatniego wtorku, czyli niemal tydzień... Trzeba było zreperować napęd, a dokładniej zerwał się pasek napędu. Koszt z robocizną to 800 zł ale jak trzeba to trzeba i finał. Lepiej nawet nie myśleć ile modeli mógłbym za to nabyć. Odnośnie bohaterów tego bloga, to zaglądając do kilku sklepów natknąłem się na VW Santanę 1:34 od Welly w kolorze czarnym. Cena 15 złotych. Z jednej strony wysoko, z drugiej porównując z Krakowem (tam chodzą średnio po 22 zł) niewiele. Kupując model w kiosku miałem okazję uciąć sobie pogawędkę z na oko 50-letnim panem, który przyznał, że takie auta to "fajną sprawą jest kolekcjonować". Przyznałem mu rację dodając pół żartem pół serio, że za rozsądne pieniądze można mieć każdą brykę od Porsche po Audi ;) W kolejnym sklepie, właściwie na stacji benzynowej wypatrzyłem BMW 3 Series Touring od Bburago. Kolor granatowy, ładne wykonanie, szyberdach, ranty, plastikowe światła. Co prawda jak wspominałem już we wcześniejszych postach, nie kolekcjonuję modeli tej marki ale to auto spodobało mi się bardzo mocno, w dodatku jeździ takim mój kolega. I... nie będzie to chyba ostatni model tej bawarskiej marki.

Na zakończenie smaczek - Merc jedzony żywcem.


--------------
W ub. tygodniu po pracy w N. Sączu odwiedziłem Empik zlokalizowany w galerii Trzy Korony. Chciałem obejrzeć nową kolekcję policyjnych wozów, która niedawno ukazała się na rynku. Co widać na poniższym zdjęciu, auta z tej serii nie schodzą jak gorące bułeczki. Jeśli chodzi o mnie, na razie nie zdecydowałem się na zakup auta z tej serii.


6 komentarzy:

Zostaw ślad po sobie:)